Dostałam maila od organizatorów programu "Ugotowani" w TVN z zaproszeniem do wzięcia udział w programie.
Wiem że jeszcze kilka blogerek również otrzymało takie zaproszenie.
Oto fragment maila:
Szukamy ludzi o ciekawych pasjach, zainteresowaniach, zawodach.
Chcemy aby na kolacjach w programie spotkały się osoby z przeróżnych środowisk.
Jest to program kulinarno-rozrywkowy, spotkanie osób, które prawdopodobnie nie usiadłyby przy jednym stole, gdyby nie udział w programie.
Uczestnicy wymieniają kulinarne doświadczenia, ale także dzielą się swoimi pasjami i poglądami, poznają się, dyskutują, biesiadują.
Sam program podoba mi się ale bardziej jego formuła kulinarna.
Sam program podoba mi się ale bardziej jego formuła kulinarna.
Natomiast nie sama forma.
Ludzie dobierani są tak aby w programie iskrzyło,czasami są złośliwi...przecież ktoś musi wygrać te 5000 tysięcy a program musi mieć oglądalność.
Oczywiście tu dowolność jest całkowita:jedni lubią taką rywalizację a inni nie.
Ja należę do tej drugiej grupy i nie lubię jak ktoś mi z buciorami zagląda do sypialni.
Dlatego podziękowałam za udział w programie, niech inni rywalizują.
Nie mniej miło mi było że zaliczono mnie do tak nielicznego grona ludzi gotujących z pasją.
Ciekawe przepisy uczestników.
Proponuję kawę popołudniową...leciutką i bardzo puszystą.
14 komentarze
I co , zgodziłaś się? Ja jakiś czas temu tez dostałam od nich maila z taka propozycją..
OdpowiedzUsuńJak pisze wyżej Bożenko -NIE:-)
UsuńJa lubię oglądać "Ugotowanych" choć tylko 1wszą edycje. W ostatnim była masa chamstwa, kiepskie oceny i jechanie po ludziach. Podobnie jak "Kuchenne Rewolucje" kiedyś to był fajny program a dziś lans bans Magdy Gessler i festiwal bluzgów w kuchni :(
OdpowiedzUsuńO tak masz rację OLu...całkowitą:-)
UsuńHihi, okazało się, że nie kilka, a cała masa bloggerek dostała te maile, ja też zresztą i też odmówiłam, szukają jeleni, bo nikt się zgłaszać nie chce, jakby wysłali to do 10-20 osób, to jeszcze mogłabym się zastanawiać, ale z taką masówą to już nie było ani miłe, ani uprzejme...
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć:-)
UsuńProgram byłby o wiele ciekawszy gdyby nie to, że ludzie występujący w nim są sztuczni i złośliwi. Kiepska reżyserka... Wg mnie byłoby lepiej gdyby wszystko odbywało się naturalnie. Niemniej jednak samo zaproszenie to wyróżnienie, więc gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję...ale zgadzam się z tym co piszesz...wybierają ludzi tak aby program miał oglądalność:-)
Usuńhm, ciekawe spostrzeżenia.
OdpowiedzUsuńale mimo wszystko, ogromne gratulacje!
piękna ta kawka. a przepis podasz? xd
Dziękuję:-)
UsuńPrzepisu nie podam bo nie znam...kawę piłam w ZOO we Wrocławiu i była pyszna:-)
Taką kawkę to i nawet o tej porze bym wypiła
OdpowiedzUsuńGratulacje - mimo wszystko
Dziękuję...a kawa pewnie jest do otworzenia ,piełam ją na wycieczce do Wrocławia:-)
UsuńMi tez przysłali zaproszenie :-) , ja również się nie zgodziłam - za bardzo wchodzą w życie prywatne itp... gorzej jak BIG BRADES :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację:-)
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.