Ostatnio w marketach jest go dość dużo.
Ja pamiętam jak byłam małym dziewczęciem to w ogródku u babci objadałam się takimi strączkami prosto z lian oplecionych na płocie....ach wspomnienia.
Groszek można podawać do wszystkiego na surowo lub lekko zblanszowany.
Składniki:
- 180 g groszku cukrowego
- 1 łyżeczka majonezu
- 1 łyżeczka musztardy chilli
- 1 łyżeczka octu balsamico
Groszek obrać i blanszować (obgotować przez 3 minuty ) a następnie odcedzić i schłodzić.
Składniki sosu wymieszać i polać groszek.
Ja podałam z kurczakiem i kaszą gryczaną....pyszności.
Smacznego.
6 komentarze
Zamawiam groszek świeży, jak będzie sezon:P Tak trudno go dostać! Zapłacę za to cudo należycie! :D mniam!
OdpowiedzUsuńMam taki groszek w Domu rodziców :D
OdpowiedzUsuńI jako stare niemalże pełnoletnie dziecię się zajadałam na wakacjach nim. Mama się dziwiła czemu tak mało groszku zebrała huehue <3
Świetnie :D To mnie adoptuj na trochę i kilogramy mogą w biust pójść. Dopiero na studiach się docenia Mamine obiadki lub obiady pozostawione specjalnie do odgrzania przez Ojca.
Przyznaję, że groszek cukrowy jadłam.. pierwszy raz w ub. tygodniu - zupełnie przypadkiem. Jest doskonały! Twój sposób podania godny uwagi:) Koniecznie muszę się udać na zakupy!
OdpowiedzUsuńPamiętam smak tego groszku zrywanego na działce, w dzieciństwie, smak groszku czy pomidora prosto z krzaka- nic nie może sie temu równać:-)
OdpowiedzUsuńOOO!!! Zapomniałam już o tym dobrodziejstwie;) Fajnie że mi o tym pyszniutkim groszku przypomniałaś!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKocham szczerze groszek cukrowy. Jakoś nie mam szczęścia żeby go często w sklepach widywać Jednak jeśli znajdę na pewno wypróbuję Twój przepis.
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.