Przepis ten mam od bardzo dawna ale nie wiedziałam czy to faktycznie danie szwedzkie czy tylko tak się nazywa.
Okazało się jednak że w Szwecji takie ziemniaczki serwują.
Polecam.
Ja od siebie dodałam bakłażana i pasuje tu znakomicie.
Składniki:
- 750 g małych ziemniaków
- 200 ml śmietany 30 %
- 50 g tartego żółtego sera (u mnie Gouda)
- 3 gałązki świeżej szałwii (dałam bazylię i miętę bo szałwii nie miałam )
- mały bakłażan
- 2 laski kiełbasy śląskiej
- sól
- pieprz
- odrobina tłuszczu do formy
Bakłażana pokroić na plastry i posolić na sicie aby sok z goryczką odciekł następnie opłukać i osuszyć.
Kiełbasę pokroić w plasterki.
Ziemniaki obrać i ponacinać gęsto nożem.
Posypać solą i pieprzem i ułożyć w nasmarowanym tłuszczem naczyniu żaroodpornym.
Wstawić do piekarnika i zapiekać ok. 20 minut w temp.180 stopni.
Śmietanę doprawić solą i pieprzem.
Po 20 minutach ułożyć na ziemniakach bakłażana i kiełbasę, zalać śmietaną,dodać zioła i posypać serem żółtym.
Zapiekać w tej samej temperaturze jeszcze 30 minut.
Smacznego.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.