U mnie brzmi i wygląda tak.
I choć dodałam tu czubrycę czerwoną to nadal jest to danie kuchni staropolskiej.
Fasolka po bretońsku z fasolką gigant.
Składniki:
- 600 g fasolki Jaś (ja kupiłam fasolkę giganta w dwóch kolorach)
- 600 g mięsa od szynki
- 2 duże cebule
- 200 g boczku wędzonego
- 2 łyżeczki czubrycy czerwonej (mieszanka przypraw bułgarskich)
- garść majeranku
- 2 kostki rosołowe mięsne
- mały słoiczek keczupu
- 1 łyżka przecieru pomidorowego
Fasolę namoczyć w zimnej wodzie na noc a następnie ugotować.
Mięso pokroić w kostkę i obtoczyć w czubrycy.
Boczek pokroić w kostkę i wysmażyć na suchej patelni a następnie wrzucić pokrojoną w piórka cebulę i zeszklić ją.
Mięso usmażyć na tłuszczu ze smażenia boczku.
W garnku rozpuścić kostki rosołowe w 300 ml wody (ja dałam wodę z gotowania fasoli).
Dodać mięso,boczek,cebulkę, keczup i koncentrat pomidorowy.
Dusić razem do miękkości mięsa.
Smacznego.
Przepis kuchni staropolskiej.
4 komentarze
co to za fasolka po staropolsku z mieszanką przypraw bułgarskich, kostkami rosołowymi i ketchupem?
OdpowiedzUsuńCzepiamy się i po co?
UsuńCzemu nie wzbogacić jej przyprawami innych narodów choć jest nasza polska?
Eksperymenty kulinarne.
Dorota a TY?
Dorota,
OdpowiedzUsuńEksperymenty jak najbardziej, ale po co przepis nazywać "przepis kuchni staropolskiej"?
Pozdrawiam,
Ania
Droga Aniu, dla mnie fasolka po bretońsku zawsze będzie potrawą staropolska i czy dodam to czy owo to i tak będę ją tak nazywać ale Ty nie musisz przecież.
UsuńJa chcę aby taka pozostała:-)
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.