niedziela, 25 września 2011

Chleb pszenno-żytni

Za oknem pięknie świeci słońce a chlebek ze słonecznikiem i w słonecznikach smakuje wybornie.
               Zaczyn:
Przygotowujemy ciasto z 1/8 składników

 
Chleb na zaczynie
  • 3 i 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 2 szklanki mąki żytniej
  • 3/4 szklanki siemienia lnianego
  • 2 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki otrębów pszennych
  • 3/4 pestek słonecznika
  • 1 łyżka soli
  • oliwa

Jeśli nie mamy zakwasu to nic nie szkodzi bo tydzień przed planowanym pieczeniem (wiem trochę długo ale warto) robimy zaczyn:
Przygotowujemy ciasto z 1/8 składników.
Potem to już tylko odkładamy zaczyn z przygotowanego ciasta ok.1/2 szklanki na dalsze wypieki.
Właściwe pieczenie:
Mąkę pszenną mieszamy z żytnią, a potem z siemieniem, otrębami i słonecznikiem.
Wlewamy mleko oraz 2 szklanki gorącej wody.
Mieszamy z zaczynem i solą.
Przekładamy do posmarowanej oliwą i wysypanej otrębami pszennymi blaszki i wygładzamy wodą.
Przykrywamy i odstawiamy na ok. 12 godzin.
Smarujemy oliwą i pieczemy 1 godzinę w temperaturze 200 stopni.
Po upieczeniu ponownie smarujemy oliwą.
Jak już odbierzemy zaczyn z wyrobionego ciasta to wkładamy do lodówki i przechowujemy nie dłużej niż miesiąc.
Do pierwszego zaczynu można dodać odrobinę drożdży.
Smacznego.

4 komentarze

  1. uwielbiam kiedy w chlebie są ziarna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chlebek wygląda bardzo apetycznie:) nigdy nie piekłam sama chleba, może warto spróbować?

    OdpowiedzUsuń
  3. w ten oto sposób powstaje chlebek który znika w mgnieniu oka :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie mam odwagi na chleby, dlatego zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.