czwartek, 11 sierpnia 2011

Buraczki zasmażane

Pamiętam jak byłam mała babcia robiła nam takie buraczki a do tego kotlety mielone i ziemniaku.
Jedliśmy zazwyczaj z dziadkiem a on kazał nam wymieszać wszystko na jedną papkę i taka właśnie ziemniaczano - kotletowo - buraczana papka smakowała nam wybornie, choć wygląd miała mało apetyczny.
Za każdym razem jak robię buraki zasmażane to wspominam tamte obiady u babci - smak mojego dzieciństwa.
Buraczki zasmażane.


Składniki:
  • 1000 g buraków
  • 2 łyżki smalcu
  • 2 łyżki mąki pszennej T 650
  • 1 szklanka bulionu warzywnego
  • sól morska
  • cukier do smaku
  • szczypta kwasku cytrynowego - ewentualnie sok z cytryny

Przygotowanie dania:
  • Buraki ugotować, wystudzić, obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
  • Zrobić zasmażkę:
  • Smalec - zawsze używam tu smalcu - inne tłuszcze nie oddadzą smaku tych buraczków z dzieciństwa, rozpuścić na patelni, dodać mąkę i zrumienić ją ładnie.
  • Zdjąć z ognia, dodać bulion, dokładnie wymieszać a potem zagotować.
  • Wlać zasmażkę do buraków.
  • Wszystko razem podgrzać.
  • Dodać sól, cukier, kwasek do smaku.

Smacznego.
Z przepisu mojej babci.

25 komentarze

  1. buraczki rzeczywiscie pyszne. Nawet moje dziecko zjadlo a to już dużo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dodaję do tego cebulkę zeszkloną na tłuszczu - pychota

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dodaję do tego jeszcze zeszkloną cebulkę - pychotka

    OdpowiedzUsuń
  4. zabieram się do robienia ,brzmi apetycznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie zrobiłam. Przepyszne!! Od razu zrobiłam potrójną porcję więc starczy na dłuuuuuugo...

    OdpowiedzUsuń
  6. WŁASNIE ZROBILAM BURACZKI DO OBIADU - SĄ MEGA PYSZNE!!!! MÓJ 2 LETNI SYNEK NIGDY NIE JADŁ BURACZKÓW,A TE ROZPŁYWAŁY MU SIE W USTACH,BYŁAM ZACHWYCONA ŻE MOJE DZIECKO WRESZCIE ZJADŁO BURACZKI!!!! SĄ PRZEPYSZNE!!!! ZAMIAST ODROBINE KWASKU CYTRYNOWEGO DODAŁAM TROCHĘ CYTRYNKI!!! DZIEKUJE ZA PRZEPIS!!! POZDRAWIAM!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. "szczytpa kwasku cytrynowego" :)))
    Ubawilem sie !! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez nie wiem o co chodzi....szczypta kwasku to takie śmieszne ?

      Usuń
    2. Chodzi o to ze kwasek cytrynowy to ciecz i trochę ciężko jest dać szczyptę ;)

      Usuń
    3. Kwasek cytrynowy jest w postaci kryształków tak jak cukier więc nie wiem skąd wziąłeś tą ciecz i że nadal to jest takie zabawne.

      Usuń
  8. To trafiłaś w mój smak. To jest to - robiłem zawsze buraczki na maśle , jednak jak zrobiłem na smalcu wg. Twojego przepisu - normalnie nie mogłem się najeść. Są pyszne, już zawsze będę robił tylko takie i żadne inne. Niebo w gębie to mało powiedziane tak przyrządzone są naprawdę świetne - pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja do świąt nie będę czekał , zaraz gotuję bo znowu mnie naszło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. poprawka jak byłaś mala pewnie była bieda i babcia pewnie gotowała specjalnie rosół by zastąpić bulion specjalnie do tych buraczków aby zastąpić bulion a w czasach prlu na pewno było ja na to stać bo w sklepie na pewno tego nie ściema bulion i smalec. masło na pewno jest dodawane do zasmażania a po smalcu robi się jałowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę że doskonale znasz moją babcię.
      Żadnej poprawki, moja babcia Nigdy nie była biedna a rosolu nie gotowała do buraczków, a gdzie ja w ogóle pisze o rosole co?
      Piszę o bulionie warzywnym.
      Nie mówię żebyś jadł/ła smalec każdy ma swoje gusta natomiast wypada się przedstawić jak wyraża się swoją opinię no nie?
      Potrawy ze smalcem nie są jałowe!!!!!!

      Usuń
  11. O matko! Zrobiłam! Smak z dzieciństwa! Dziękuję za przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo pyszne i drugi raz korzystam z tego przepisu ! :) ja zamiast bulionu wlewam przegotowana wode i doprawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czy buraczki się pasteryzuje ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Smalec, o ile taki domowy, zdecydowanie do mnie przemawia. Moja babcia przyrządzała zasmażkę na słoninie pokrojonej w bardzo drobną kostkę. Powstawały miniaturowe skwareczki, które świetnie komponowały się z buraczkami, podawanymi do mięs w sosie własnym (gulasz, bitki wieprzowe). Zamierzam się na te dawne smaki. Czy mi się uda?:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno Ci się uda jeśli to danie z sentymentem to jest wielka szansa, pozdrawiam.

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger