Na początek zapach poziomek...pamiętacie jeszcze te leśne poziomki i ich aromat?
Ja po wyprawie do lasu miałam ich całą salaterkę...pachnie w całym domu a do Truskawkowca pasują idealnie.
Na wykonanie Truskawkowca potrzeba:
Składniki:
- 1/5 kostki Kasi (50g)
- 3/4 szklanki mąki (125g)
- 1/2 szklanki cukru (130g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 jaja
- bułka do formy
- 500 g truskawek
- 2 galaretki truskawkowe
- cukier puder do posypania
- 2 galaretki kiwi
Białka ubić ze szczyptą soli i cukrem na sztywną pianę i dodawać po kolei żółtka i mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia.
Zmiksować.
Wlać Kasię i wymieszać łyżką.
Blachę wyłożyć pergaminem i wlać ciasto.Blacha wielkości 22x 27.
Piec w temp. 180 stopni przez 10 minut.
Upieczone wyjąć i jeszcze ciepłe włożyć do keksówki.Wielkość keksówki 8x27.
Galaretkę truskawkową rozpuścić w 1 szklance wrzątku i zostawić do wystudzenia.
Największe truskawki ułożyć na dnie ciasta dość ciasno (dwie warstwy).
Resztę truskawek zmiksować blenderem.
Do zmiksowanych truskawek dodać wystudzoną galaretkę truskawkową i musem napełnić ciasto.
Włożyć do lodówki do stężenia.
Rozpuścić dwie galaretki kiwi w 700ml wrzątku i jak ostygnie i mus truskawkowy się zetnie wylać na wierzch ciasta.
Po stężeniu wyjąc z papierem ciasto -odwrócić a na koniec posypać cukrem pudrem.
Pokroić w plastry...udekorować kleksem bitej śmietany i leśnymi pachnącymi poziomkami.
Smacznego.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.